Macierzyństwo to wspaniała przygoda, egzamin z cierpliwości i kreatywności. Doborowy sposób na rezygnowanie z siebie. Emocjonalny rollercoaster. To nagroda sama w sobie, najcenniejsza na świecie. To uśmiech, to łzy, duma, wzruszenie, brak snu i czyjaś bezgraniczna ufność.
Moje macierzyństwo byłoby całkiem inne, gdyby nie towarzyszyło mu ojcostwo z prawdziwego zdarzenia. Przynajmniej w moich oczach takie jest. Ojcostwo - wyzwanie, zabawa, zrozumienie i duma. Takie, które nie boi się brudnych pieluch, potrafi rezygnować z siebie, pchać wózek i wybierać lego zamiast meczu. Takim, które jest blisko i wciąż szuka najlepszych rozwiązań, uczy, pokazuje, przytula i poświęca swój wolny czas na wywoływanie uśmiechu.
Moje dzieci mają to szczęście. Tatę, któremu się chce, któremu zależy, który pięknie i mądrze kocha.
Ale odpowiedzialne i zaangażowane ojcostwo to wielkie wyzwanie. Nie każdy ma odwagę je podjąć, nie każdy chce, nie każdy potrafi. Pomiędzy czułym tatą, a ojcem despotą jest cała rzesza wybierających pilot od telewizora. A to nam, kobietom, powinno zależeć na promowaniu dobrych postaw. By świadome, dobre ojcostwo było postrzegane jako coś niezwykle wartościowego. To przecież nie oznaka słabości, a męstwa, którego mają się uczyć nasze dzieci,
Konrad Kruczkowski, autor bloga "Halo ziemia", którego teksty czytam z wypiekami na twarzy, często porusza temat świadomego, odpowiedzialnego ojcostwa. W rozpoczynającym się cyklu "Halo Tato" opowie sześć historii o dobrym ojcostwie. Bohaterami pierwszego reportażu są Dominik i Rymek - ojcowie na wózkach. To przeplatające się historie o trudnym, ale pięknym ojcostwie. Kilka słów o tym, o czym nikt nie mówi, ani nie pisze. O zwykłych mężczyznach, którym przyszło się zmierzyć z niezwykłym wyzwaniem. Motywujące, piękne i zdecydowanie warte przeczytania. Na pozostałe historie czekam z niecierpliwością i Was również zachęcam do lektury. W jednym z wpisów Konrad pisze: "Usłyszałem ostatnio: powrót ojców to kłamstwo, ojcowie wracają tylko w weekendy". Pomyślałem, że nie może być tak źle, znam przecież mężczyzn dla których ojcostwo, to jak wygrać wszystko".
Nie, nie może być tak źle.
Moje macierzyństwo byłoby całkiem inne, gdyby nie towarzyszyło mu ojcostwo z prawdziwego zdarzenia. Przynajmniej w moich oczach takie jest. Ojcostwo - wyzwanie, zabawa, zrozumienie i duma. Takie, które nie boi się brudnych pieluch, potrafi rezygnować z siebie, pchać wózek i wybierać lego zamiast meczu. Takim, które jest blisko i wciąż szuka najlepszych rozwiązań, uczy, pokazuje, przytula i poświęca swój wolny czas na wywoływanie uśmiechu.
Moje dzieci mają to szczęście. Tatę, któremu się chce, któremu zależy, który pięknie i mądrze kocha.
Ale odpowiedzialne i zaangażowane ojcostwo to wielkie wyzwanie. Nie każdy ma odwagę je podjąć, nie każdy chce, nie każdy potrafi. Pomiędzy czułym tatą, a ojcem despotą jest cała rzesza wybierających pilot od telewizora. A to nam, kobietom, powinno zależeć na promowaniu dobrych postaw. By świadome, dobre ojcostwo było postrzegane jako coś niezwykle wartościowego. To przecież nie oznaka słabości, a męstwa, którego mają się uczyć nasze dzieci,
Konrad Kruczkowski, autor bloga "Halo ziemia", którego teksty czytam z wypiekami na twarzy, często porusza temat świadomego, odpowiedzialnego ojcostwa. W rozpoczynającym się cyklu "Halo Tato" opowie sześć historii o dobrym ojcostwie. Bohaterami pierwszego reportażu są Dominik i Rymek - ojcowie na wózkach. To przeplatające się historie o trudnym, ale pięknym ojcostwie. Kilka słów o tym, o czym nikt nie mówi, ani nie pisze. O zwykłych mężczyznach, którym przyszło się zmierzyć z niezwykłym wyzwaniem. Motywujące, piękne i zdecydowanie warte przeczytania. Na pozostałe historie czekam z niecierpliwością i Was również zachęcam do lektury. W jednym z wpisów Konrad pisze: "Usłyszałem ostatnio: powrót ojców to kłamstwo, ojcowie wracają tylko w weekendy". Pomyślałem, że nie może być tak źle, znam przecież mężczyzn dla których ojcostwo, to jak wygrać wszystko".
Nie, nie może być tak źle.
Dobrze, że "nie jest tak źle" :) Dobrego czasu!
OdpowiedzUsuńTobie również! Miło, że wpadłeś:)
Usuń